Temat najpiękniejszej sukienki jest bardzo rozległy, ponieważ piękno to bardzo szerokie pojęcie i nie sposób go zamknąć w jednym zdaniu czy nawet akapicie. Piękno sukienek to także niesamowicie szeroki temat. Wszak każda sukienka może być uznana za piękną w zależności od tego, kto na nią patrzy i kto ma ją na sobie. Jedna osoba wygląda w czymś świetnie i powiemy, że sukienka jest rewelacyjna, a na kimś innym to samo ubranie wygląda koszmarnie. To samo się tyczy osoby oglądającej dane ubranie. Na przykład jednej osobie podobają się sukienki koronkowe i każdą z nich uzna za najpiękniejszą, a inna osoba może stwierdzić, że ich nie cierpi i nic jej nie przekona, że dany model może wyglądać naprawdę atrakcyjnie. Zwykle jednak lubimy to, w czym sami dobrze wyglądamy. Oznacza to, że kiedy instynktownie czujemy się źle w koronkach, to uznajemy je za mniej atrakcyjne, bo większość ludzi określa atrakcyjność rzeczy w oparciu o ich użyteczność. Jeśli na nic się mi nie przyda sukienka z koronkami, bo nie pasuje do mojej urody, to oczywiście nie uznam koronek za najpiękniejszy styl na świecie i nie będę pałać do nich sympatią, choć na kimś innym mogą wyglądać świetnie i pasować idealnie. To kwestia pewnych mechanizmów w podświadomości. Nie można powiedzieć, że ktoś ma kiepski gust, więc koronki mu się nie podobają. O gustach się nie dyskutuje. To skomplikowana sprawa. Natomiast można rozmawiać o wielu innych sukienkach, nie tylko koronkowych, choć te wydają się najlepszym tematem w tym momencie. Sukienki koronkowe na drodze do naszych serc mają konkurencję w postaci sukienek bez koronek, za to na przykład wyposażonych w kokardy, wstążki, tiul, łańcuszki, cekiny, guziczki i inne gadżety, które je upiększają. Ogromna ilość ubrań bez żadnych dodatków też może być atrakcyjna, ponieważ wiele można zyskać poprzez odpowiednie uszycie sukienki. Krój jest bardzo ważny i można śmiało powiedzieć, że kluczowy. Żaden materiał, nawet najpiękniejszy, nie wyrówna strat spowodowanych nieumiejętnym wykrojeniem kształtu i kiepską techniką szycia. Nie dość, że cierpi na tym kształt ubrania, to jeszcze taka rzecz może optycznie tuszować walory danej sylwetki lub nawet podkreślać jej niedoskonałości, które przecież każdy z nas gdzieś tam posiada. Tak więc należy stanowczo unikać źle uszytych sukienek. Podstawą jest przymierzenie każdej rzeczy przed zakupem i dokładne obejrzenie szwów i materiału. Snujące się nitki mogą być znakiem, że coś jest nie tak. Nie wspominając już o dziurach w materiale. Ten problem dotyka wszystkich rodzajów ubrań i sukienki koronkowe nie są tu wyjątkiem, choć z nimi jakoś łatwiej sobie poradzić. Rzadko bowiem zdarza się, że źle zawiązana nitka stanie się powodem sprucia całej koronki przy nieostrożnym pociągnięciu za nią. Natomiast w takiej sytuacji może zniknąć cały szew w czymś pozbawionym koronek. Wtedy problem robi się poważny i bardzo kłopotliwy, zwłaszcza kiedy ubranie zostało założone na jakąś ważną okazję. Skutki rozprucia się szwu na sukience można sobie łatwo wyobrazić i nie trzeba ich dokładnie opisywać. Jednak w kwestii rzeczy przyjemniejszych można wspomnieć o niezwykłej właściwości każdej sukienki, która sprawia, że może ona stać się właśnie najpiękniejszą sukienką. Chodzi o dodatki, które bardzo wzbogacają każdą stylizację i sprawiają, że jest ona piękna i stylowa. Z dodatkami też oczywiście nie można przesadzać, bo może skończyć się fatalnie, ale na pewno warto spróbować się nimi nieco uatrakcyjnić. Jeśli mowa o dodatkach, to mogą być różne, zależnie od sukienek, do których się je dobiera. Sukienki koronkowe bardzo dobrze wyglądają z delikatną biżuterią. Mogą też ładnie się prezentować z bardziej wyrazistymi dodatkami, bo to wszystko zależy od rozmiaru koronek i ich nosicielki. Wielką wagę zwykle przywiązuje się do torebki. Rzeczywiście, jest to rzecz, która może wszystko popsuć albo wręcz przeciwnie, dodać stylizacji niesamowitego szyku. Właściwy dobór torebki wygląda jak osobna kategoria naukowa z dziedziny stylu i wiedzę na ten temat posiadają tylko nieliczni. Oczywiście mniej zorientowane osoby o normalnym poziomie wiedzy modowej mogą sobie radzić, dobierając ubrania i dodatki na zasadzie „to to pasuje do wszystkiego”. Tak jak mała czarna, którą można założyć prawie na każdą okazję i dodać do niej niemal dowolne dodatki, aby wyglądała zjawiskowo. Im dziwniejsza kreacja, tym bardziej skomplikowane jest wybieranie do niej torebki, dodatków i – o zgrozo – butów. Buty to kolejna pułapka dla mało obytych miłośniczek sukienek. Jednak tak jak sukienki koronkowe dają się poznać i zrozumieć, tak samo buty chętnie odkrywają swoje tajemnice, jeśli poświęci się im wystarczająco dużo uwagi. Niekoniecznie chodzi o to, żeby były wygodne, bo czasem chcemy po prostu ładnie wyglądać za wszelką cenę. Wystarczy odpowiednio dobrać kolor i kształt, a w połączeniu z dobrze wybraną sukienką i torebką zapewnią nam efekt absolutnie najpiękniejszej sukienki. Nie wszyscy muszą wiedzieć, że to piorunujące wrażenie zawdzięczamy nie tylko samej sukience.